wtorek, 22 marca 2016

Turbofotorelacja: rozśpiewany piąteczek w Planicy

W słoneczny planicki piątek (piąteczek, piątunio, Freitag) mieliśmy do czynienia z ogromem radości, a co za tym idzie - z licznymi śpiewami. W końcu piosenka jest dobra na wszystko, jest ludową mądrością i łagodzi obyczaje. Co śpiewane jest w Planicy na Letalnicy i w najbliższej okolicy?

Wszystkie zdjęcia fot. Mikołaj Szuszkiewicz. Cytaty oczywiście zmyślone w celach rozrywkowych!

"Okej, z początku to było fajne, to "Hula, Hula hoop", ale ile można?"
"Nie narzekaj, Stefan, działaj z Hlavą! Hvalą! Znaczy się z Głową!"
"A my możemy śpiewać "Planica Planica" 24 godziny na dobę i nigdy nam się nie znudzi!"
"Wszystko, tylko nie "Planica, Planica"! Chyba zacznę lądować przed HS-em!"
"Nie stękaj, Peter, tylko skacz i śpiewaj ze wszystkimi jak na mistrza przystało!"
"Cholera, i znowu zaraz zaczną..."
"SNEŽENAAAA KRALJICA!"
"Robert, dzięki Bogu że jesteś! Ucieknijmy gdzieś, gdzie nie puszczają tej piosenki!"
"Poczekaj, Peter. Jesteś w Planicy. Jesteś ich idolem. To twój obowiązek śpiewać razem z nimi."
"A ja swoje odśpiewałem w zeszłym roku. No to co, dziewczyny, selfiaczek z Junakiem Planicy?"
"Ładne kwiatki, zaraz przygotuję tekst dla Petra, niech się uczy!"
"Trzymaj, i dzisiaj na karaoke w Vopie będzie śpiewane!"
"Skakalci kot ptice... Po jakiemu to jest w ogóle?"
"Widzicie sami, trudny przypadek..."
"Wolałbym, żeby w tekście było coś o pokoju na świecie i wiewiórkach."
"Dobra, śpiewam! Uwaga, uwaga. Planicaaaa..."

* * * 

Czytelników "Okiem" zapraszam do śpiewania razem z Petrem!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz