niedziela, 31 stycznia 2016

Turbofotorelacja: PŚ w Zakopanem 2016 (niedziela)


W Sapporo po nocach padają rekordy skoczni, ale wciąż jeszcze nie opadły emocje zakopiańskie. Niech przypomni je Wam druga i ostatnia część Turbofotorelacji z Wielkiej Krokwi i okolic!

Ostrzeżenie: przeglądając Turbofotogalerię można z natłoku wrażeń złapać się za głowę!

Galeria zawiera zdjęcia z niedzieli, czyli z zawodów indywidualnych (oraz poprzedzającej je serii próbnej i konferencji pokonkursowej). Przypominam, że wszelkie cytaty zostały zmyślone!

Thomas Morgenstern musiał rozpocząć zakopiańską niedzielę od konferencji prasowej. Był odrobinę zmęczony. Całą noc wkuwał odpowiedź na pytanie "Jak się zaczęła twoja przygoda ze skokami"
Po konferencji wypadało udać się na Wielką Krokiew. W drodze postawiłem sobie za cel ująć na jednym zdjęciu trzy zakopiańskie skocznie. Półśrodki w postaci zwykłego zdjęcia głównego kompleksu Średniej Krokwi mnie nie zadowoliły. 
 "Kuba, masz dzisiaj wolny wieczorek? Trzeba przebić tego gościa i zrobić zdjęcie czterem skoczniom na raz!"
"Cztery skocznie na jednym zdjęciu? Odpowiem tak: słabe. Nijak to się ma do wygranego konkursu Pucharu Świata."
"Kręć mnie tak, żeby w goglach odbijało się pięć skoczni!"
"To Zakopane ma jeszcze jakieś skocznie?"

"Nowy Targ? Trzy skocznie w jednym miejscu? Nie potwierdzam, nie zaprzeczam"
"Ustalmy jedno. My w Dzianiszu mieliśmy jedną, ale za to osiem razy lepszą"
"Skocznie-srocznie. Ja trzy razy stałem na podium Uniwersjady!"
"Uniwer-czego?"

Arena Uniwer-czegoś tam w latach 1993 i 2001 za rok prawdopodobnie znów ugości najlepszych skoczków PŚ w swoich skromnych progach! A zatem - do zobaczenia Zakopane, niech ci się skocznie mnożą jak szalone! 

Wszystkie zdjęcia: fot. Mikołaj Szuszkiewicz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz